pakmator dajesz rade a propos wzrostu jeszcze - nie mam żadnej koleżanki wyższej od siebie także od zawsze czuje się 'mamuśką' wszystkich tylko przy bracie czuje sie mała, ale ona ma 2m
ja powiem tak moim zdaniem wiekszą część psychiki da się zmienić . Podam taki przykład . Jesli masz 60 kg wagi nigdy nie cwiczyłes zadnego sportu i masz przykładowo 15 lat inne bedzie twoje spostrzeganie na społeczensto bedziesz sie czuł z reguły niepewnie . A gdy taki 15 latek pocwiczy pare lat przykładowo z 3 lata boks waga wzrosnie mu np. do [...]
zdecydowanie lepsza opcja niż ta torebka :-) Zemsta będzie wyjątkowo perfidna i bolesna... "Torebka"... Moja mega-heteroseksualna saszetka transportowa została znieważona :-D Olać to. Nowy pas już jedzie. Buty też. Wybrałem Joma Shark 305. Jak mi podpasują to kupię też Marathon. W ogóle to postaram się zadbać o to żeby mieć jakiś backup butów. W [...]
Pat dał luz jeśli chodzi o zasady - to źle, ale za to będzie szerokie spektrum wyników, a efekty będą dla jednych lepsze (jedna dziurka w pasku mniej), a dla innych gorsze (wzrost wagi! zrobiłem 300 i idę jeść). O właśnie! I to jest argument zdecydowanie przeciwko pokładaniu zgubnej wiary w bilansie energetycznym (nie przekreślam go - mówię o [...]
Mam podobne odczucia co Xzaar. Temat odchudzania łatwo się sprzedaje i wystarczy użyć kilku magicznych słów. Bo któż nie chciałby tracić 250 g tkanki tłuszczowej dziennie?! Wróć. Takie "efekty" mogą zachęcić tylko osoby totalnie niezorientowane w temacie. I podobnie jak z Zumbą: zadziała na tydzień. Potem autorka wzruszy ramionami i napisze: "No [...]
Generalnie to przychlast zupełny dzisiaj. Może nie od rana. Od 16:00-17:00. Tępy ból głowy. Chyba go znam. Obawiam się, że spożyte wczoraj po wysiłku węgle robią swoją robotę. Przechodzę fazę przełączania na tłuszcze. Znowu. A może początek infekcji? Wracając do domu kaszlałem trochę i z nosa się lało. A może to tylko odwodnienie? Nie potrafię [...]
A ja właśnie na Gret Destroyera kupię drugą kulkę 28 kg. I 40 kg do kompletu :-) A potem nic nie kupię :-) O tym w przyszłym tygodniu. Marcel, tradycyjnie: moja suplementacja jest szczątkowa. Jak czuję, że przegiąłem z wysiłkiem/zmarzłem/spociłem się ponad normę, to łykam co tam mam pod ręką. Gdybym miał ustalić hierarchię: - najlżejszy kaliber: [...]
MaGor - jaki był pogląd Gacy na to do jakiego stopnia może odchudzić się osoba o kolosalnej tuszy? Otóż to. Slogan i stwierdzenie główne: "Otyłości nie można pokonać, ale można ją okiełznać". To gdzieś tam zawsze się pojawiało w tle. Miałem szczęście szczerze rozmawiać i z Konradem i z jego współpracownikami. Uświadomili mnie, że cały ten program [...]
[...] sobie na spacer a tu łysy facet +190 cm wzrostu macha mi żelastwem przed nosem. Żeby to jeszcze był miecz dwuręczny to mógłby zadzwonić :-D A jaki paragraf by na mnie znaleźli? Że syczę i sapię? A oni włączają disco-polo na cały regulator :-D W niedzielę nie ćwiczyłem - uczuć religijnych nie obrażam. Dzieci pod nogami nie latają, [...]
To ja najpierw o jajach z cholesterolem. http://hof.povray.org/images/bigthumb/4b.jpg Nie boję się cholesterolu. Dlaczego miałbym się bać jednego z najważniejszych składników, z którego zbudowane są komórki mojego ciała? Zanim jednak posądzicie mnie o ciągoty autodestrukcyjne przedstawię swój stan wiedzy na ten temat. Wiedza owa pozwala mi kroczyć [...]
Najpierw sportowo, potem kulinarnie. Pojechałem do Stalowej Woli pobiegać w biegu "II Stalowa Dycha". I pobiegałem. 1:01'25" wg pulsometru, oficjalny czas wg organizatorów: 1:01'40". Było gorąco, ale sympatycznie. Zwłaszcza, że na starcie zameldował się również Kuba i zmniejszył moje poczucie obcości miejsca :-D Plany były: naruszyć godzinę. Nie [...]
Zanim zabiorę się za Gdynię, to najpierw krótka relacja ze spotkania z Piotrem Kuryłą. Jak ktoś nie wie, to gość biegnie na Spartathlon. Jeżeli komuś to nic nie mówi, to podpowiem: wyścig w Grecji na trasie około 250 km. Jeżeli nadal trudno to sobie wyobrazić to polecam mapę Polski i odnalezienie trasy: - Warszawa - Bydgoszcz - Warszawa - Zamość - [...]
Postaram się szybko i treściwie, bo mi się wino wietrzy w kuchni. O 5:00 pobudka i wstępne pustoszenie lodówki. Kryterium jedno: łatwostrawne i energetyczne. Coś tam zjadłem. Miałem ochotę na kiełbasę suchą, ale bałem się - k***a ich mać - kłopotów żołądkowych. Biegać to mi się nie chciało zbytnio, ale za tydzień połówka, to nie ma co się lenić. [...]
Najpierw ROP, a potem się ustosunkuję do kwestii :-) ROP - Dzień Lekki Nic się nie działo. Press 32 kg - 5 x 1-2-3 jak w masło. Snatch 24 kg - 8 minut - 100 repów w układzie: 10-16-10-14-10-16-10-14. Co drugą minutę robiłem luźniejszą i odpoczywałem pół minuty. Bieganie: opona do garba i 2 km. Miał być 1 km, ale się zapomniałem trochę. Ciężko w [...]
[...] i będę miał z bańki. Najpierw rachunki i zobowiązania, a potem przyjemności. Czekam na spływ całej kasy z tego miesiąca. Jak będę wiedział na czym stoję, to składam zamówienie i ciułam na 40 kg. Bo próbowałem znowu i znowu weszło w stacku. --- Trening całkiem udany. Wyszedł "Trening Kononowicza" Nie było basenu, nie było biegania. Nic nie było. [...]
No i cycuś. 2000/10000 - bez złamania serii. Gdybym miał w sobie więcej pychy to napisałbym: "z palcem w nosie", ale zaraz byście mnie poprawili, że to TH_Swing i obie łapy miałem zajęte. Zamiast pychy postaram się wykazać dociekliwością. Wszystkie przerwy: 1'45" Ćwiczenie dodatkowe: Press 1,2,3 - 28; 28; 32; 32; 32. Po przejściu na większy [...]
Oj.. Najgorsze, ze maz go popiera :/ Ortopeda powiedział, ze przez niezrośnięcie tkanki miedzy kręgami 2 a 3 jak dobrze pamietam kręgosłup nie udźwignie ciężaru spowodowanego "obrosnieciem" w tkankę tluszczowa, czyli nie wytrzyma miesni -lol? ;) rozpatruje jeszcze innego ortopedę w innym mieście lub płatna konsultacje z fizjoterapeuta. Nie chcę [...]
[...] 60" (cel osiągnięty) Press: 1,2,3 x 4 1,2 + 3 PPress EH Tętno średnio/maks.: 137/159 /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/99c0fe3d5552423b9b97ffac2fb95398.png Miska co najmniej dziwna. Rano jajecznica (standard: boczek, żeberka, jajka, masło) Wracając z pracy zrobiłem zakupy, ale że nie chciałem ćwiczyć na głodnego to zjadłem paczkę orzechów [...]
Optymalni to sekta :-D I to leniwa ;-) A ja lubię być w ruchu (sam nie wierzę, że to piszę po takim dniu :-) ) Rano S&S i to ostatnia świadoma aktywność, wykraczająca poza obowiązki dnia codziennego. Potem praca do 17:00 i remont, czyli niekończąca się opowieść. S&S z rana obserwował mój ojciec i stwierdził, że pan kapral w wojsku miał mniej [...]
Magor jeśli pozwolisz to cię trochę pomęcze w temacie LCHF i diety ketogeniczne. Otóż diety w/w są luźnym pomysłem polegającym na jedzeniu białka ,tłuszczu z niewielkim dodatkiem węglowodanów. Nie mają konkretnego twórcy bo twórców jest wielu nie mają rejestracji patentowej (bo jak opatentować że masz jeść tłusto jest to niemożliwe)w razie [...]